niedziela, 9 grudnia 2007

Warrior Soul - punk czy komera?

Jak dla mnie Warrior Soul byli zawsze kapelą punkową, nie tyle pod względem muzyki - bo czymże jest muzyka punkowa, zjawisko niedefiniowalne - byli punkowcami bo jechali ze sceny ostro na establishment, opisywali zjawiska społeczne, nawoływali do swoistych rewolucji no i nie mieli - mimo długich włosów liryków o dupach i elfach.
The Wasteland



Nawet ich ballada nie jest typową balladą, wszak opiewa to, że nawet jak jesteśmy życiowymi pierdołami, to i tak wszyscy jesteśmy piękni i tego trzeba się trzymać...
The Losers


Poza tym no ok. Muzycznie może i jest to jakiś przyciążony rock'n'roll ale spójrzcie na pasję z jaką ten koleś wyrzuca teksty, w które wierzy... (skąd wiem że wierzy? ech, poszukajcie jego wypowiedzi prasowych).
Love Destruction


Dla mnie to jest punk i jak widać panowie w 2007 roku nadal mają się świetnie. Mam nadzieję, że przyniesie to nową, ostrą i przygrzmoconą płytę. Tu grają Punk and Beligerent świetny stary kawałek.



Na koniec moich rozważań, jako bonus wrzucam mało znany kawałek z mało znanej ich płyty (wydanej tu i ówdzie jako Add & Odds a jeszcze gdzie indziej, gdzie można było dać prawdziwy tytuł Fucker) - Last Decade Dead Century. Rip z mojej wysłużonej kasety, moim zdaniem prawdziwa perełka z tego wydawnictwa z kawałkami niepublikowanymi, wersjami z dem itp.

Last Decade Dead Century

słuchać głośno i wciąż wierzyć w sens

5 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Salutation From The Ghetto Nation to miszczostwo. punk? raczej zaangażowany pudel, jeśli coś takiego w ogóle istnieje... ;)

emanuel pisze...

no właśnie, toteż zadaję pytanie w tytule posta, i sam sobie odpowiadam, bo to najmniej konfliktogenne :D że dla mnie punk

Anonimowy pisze...

tzn. wiesz, jeśli za "punk" przyjmiemy pewną postawę, to ok, natomiast jeśli estetykę, to mniej, jak sądzę.

emanuel pisze...

tak, oczywiście chodzi mi głównie o liryki i całą "publicystykę" Kory'ego. Nota bene znalazłem gdzieś w sieci info, że Kory pomału ma już dość walczenia z wiatrakami i teraz chce po prostu pograć rocka. Może słusznie, może nie - ale niech to oscyluje w klimatach z 3 pierwszych płyt ;)

Anonimowy pisze...

umówmy się - prędzej czy później każdemu się odechciewa. mi Warrior Soul estetycznie pasi i co jak co, ale do takiej muzyki "lekka" rockowa tematyka pasuje lepiej.